WITAJCIE W GŁAZOPOLIS

Książka jest zabawna, a jest o tym, co by było gdyby ludzie i dinozaury żyły w tym samym czasie i ze zdobyczami cywilizacji. Trochę jak w serialu „Jaskiniowcy”. To, że jest fikcja literacka i ludzie nie żyli w tym samym czasie co dinozaury jest wyjaśnione już na początku książki

LEGENDARNY PAN KACZKA

Sam nawet nie wiem dlaczego opowieści o Prof. Filutku tak mi odpowiadają, ale naprawdę zrobiły na mnie duże wrażenie. Nie wiem też dlaczego kojarzą mi się z francuskimi powieściami o „Mikołajku”. Czy dlatego, że są sprzed lat? A może chodzi o takie pozytywne przesłanie, które teraz jakoś rzadko się zdarza?

KSIĄŻKA, KTÓRA ZAKRĘCA

W pierwszej chwili można dostać oczopląsu, bo otwiera się książkę a tu część ilustracji i tekstu jest normalnie, a część do góry nogami. A to dlatego, bo cała zabawa polega na tym, że czytacie książkę do końca, na ostatniej stronie odkręcacie ją do góry nogami i czytacie znowu, tym razem idąc do początku

KLARA W FAZIE POMELO

Ostatnio Klara wróciła do fazy na mini słonia Pomelo. Zawsze lubiła te książki, ale teraz czytała je na nowo, bo może już czytać sama i bardzo jej się to podoba. A Pomelo jest świetny do czytania dla początkujących, bo na każdej stronie jest jakaś linijka tekstu

O PRZYRODZIE WEDŁUG MIESIĘCY

Krótkie opisy, ciekawostki, dużo interesującej treści, ale jednocześnie przyjemnej w czytaniu. jak opowieść. Na przykład moja Babcia przeczytała książkę w jeden wieczór. Za to Mama postanowiła czytać Klarze na początku każdego miesiąca tylko to co jest w danym miesiącu

OPOWIEŚĆ O LITERACH

Książka odleżała swoje na półce, bo okładka zupełnie nie rzucała się w oczy wśród innych książek. Czasem tak jest, że w końcu otwieram książkę, którą wiele razy przekładam sięgając po coś innego i okazuje się, że cały czas omijałem coś bardzo fajnego

BEZA I ZLATKO SĄ Z RAJU

Seria książek dla Klary z nowymi, ciekawymi bohaterami. Ciekawymi, bo jest to dwójka dzieci – dziewczyna i chłopak, trochę starsi od Kla, którzy mieszkają w tak zwanym blokowisku. Czyli akcja nie toczy się w domkach, tylko w blokach, gdzie mieszka masa ludzi i można spotkać dzieciaki w swoim wieku i się zaprzyjaźnić

WARTO PATRZEĆ NA RZEŹBY

Książkę dostałem już jakiś czas temu, ale przeczytałem ją dopiero teraz, za to prawie na raz. Tym co przyciągnęło moją uwagę był pomysł autorki na ożywienie poznańskich płaskorzeźb i rzeźb – to niesamowicie działa na wyobraźnię.

TRZY ŚWIĄTECZNE KSIĄŻKI

Dziś trzy książki z Bożym Narodzeniem w roli głównej. Od bardzo krótkiej dla maluchów, przez nieco dłuższą, do najdłuższej. Wszystkie trzy oceniam równie wysoko za naprawdę świąteczny klimat i niebanalne podejście do tematu. No i za ilustracje

ŻABY I SAMOCHODY

Kartonówki z tej serii są bardzo fajne i od początku zrobiły na mnie dobre wrażenie. A żaby i auta (zwłaszcza żaby) wydają mi się jeszcze lepsze niż pierwsze – choć tamtym też nie można nic zarzucić. Najbardziej podoba mi się to, że książki mogą być i dla 2-latków i dla 6-latków

PIES ZNALEZIONY W ŚMIETNIKU

W ogóle to miałem opisać inną książkę tego wydawnictwa (mam jeszcze kilka i każda jest dobra), ale Klara tak się przejęła tą, że wszystkim ją pokazywała i zabrała do przedszkola, chociaż to powieść i nie nadaje się do czytania w przedszkolu, tam raczej Kla nosi książki obrazkowe

SZKOŁA DLA MŁODYCH PADAWANÓW

„Koszmarny Karolek” z motywami z Gwiezdnych Wojen? Czemu nie? Mógłbym udawać, że to książka dla młodszych dzieciaków, ale sam z przyjemnością ją przeczytałem. Autorem jest ten sam pisarz-ilustrator od – dla mnie hitowego – „Darth’a Vadera i syna”

KIEDY CHODZISZ DO KLASY Z KOSMITĄ

To zaległa książka, sprzed wielu tygodni, ale podobała się Klarze, a do tego jest ładnie wydana, więc postanowiłem ją pokazać. Pomysł na fabułę jest bardzo prosty: sześcioletnia Pola właśnie zaczyna naukę w pierwszej klasie. Tylko, że w jej klasie pojawiają się kosmici

KLARA KOCHA CEBULKA

Kiedy Klara zakochała się w tej książce byłem sceptyczny. Słuchałem jak Tata jej czyta kilka pierwszych rozdziałów, trochę nieuważnie bo jednocześnie sam coś pisałem do szkoły. Uznałem, że historia fajna, ale czy aż tak, żeby Klara popłakiwała, żeby przeczytać jej do końca?

O CHŁOPAKU, KTÓRY CHCIAŁ DZWONIĆ DO PSA

To historia o małym chłopaku i jego psim przyjacielu. Krzyś uwielbia kiedy tata opowiada mu bajki, jednak jest smutny, że Bryś, czyli pies, nie może ich słuchać razem z nim. Marzy więc o komórce, dzięki której Bryś też mógłby poznawać opowieści leżąc w swojej budzie na dworze

PAN WRONA W ŚWIĄTECZNYM NASTROJU

Książka ma przede wszystkim świetne ilustracje (twórcy Pettsona i Findusa). Są naprawdę dobrze, z rozmachem, pełne ruchu, z doskonałą rozkładówką, kiedy Pan Wrona szuka prezentów dla siebie. W ogóle uświadomiłem sobie, że warto zwrócić uwagę dzieciaków na kolory Pana Wrony

A CO NA TO POWIE BLEKOT?

Ilustracje są bardzo dobre. Nie mogłem oprzeć się wrażeniu, że są „zakurzone”, ale nie kurzem, który wszędzie leży, tylko kurzem, który lata w powietrzu i widać go w smugach światła. Bardzo dobra okładka. Do tego wygodny format i twarda oprawa. Bardzo elegancko

DALSZE LOSY SZCZĘŚLIWEJ DUNI

Seria książek o Duni to – tak można powiedzieć – seria powieściowa Klary. Jest to dla mnie bardzo zabawne, że moja mała siostra już tak wyrosła, że ma swoje ulubione serie powieściowe. Angażuje się w losy bohaterów, czeka na kolejną część. Ustawia obok siebie na półce

SPOKOJNYCH ŚWIĄT MAŁGORZATO!

Bardzo zaskakująca książka. Po pierwsze temat wigilijny, a bohaterką jest babcia, więc można się spodziewać wypieków, robienia dekoracji, krzątania się, biegających dzieciaków, wielkiej choinki, prezentów i domu pełnego ludzi. Tymczasem jest sama ponad 80-letnia Małgorzata