CZAS CZARODZIEJ

W książce upływ czasu jest pokazany przez zmniejszanie się ołówka, pojawianie zmarszczek, blaknięcie dywany, kiełkowanie ziemniaków. „Z czasem chleb czerstwieje”, „Nieprzycinana grzywka wpada do oczu”, „Wzrok przyzwyczaja się do ciemności”. PIĘKNA KSIĄŻKA! Bardzo polecam, można przeglądać wiele razy i jest dla wszystkich niezależnie od wieku

TURLUTUTU MAGICZNE PRZYGODY i TURLUTUTU GDZIE JESTEŚ?

Turlututu moja siostra poznała w części „Turlututu a kuku, to ja!” i od razu bardzo go polubiła. Jak wszystkie książki Tulleta, które zawsze ją rozśmieszają. Mimo że ma siedem lat, jak kończy czytać którąś z książek tego autora, to zaraz zaczyna od nowa i tak kilka razy. Gdy była mniejsza trzeba było jej czytać, ale teraz czyta sama i też świetnie się bawi (choć woli jak ktoś z nią czyta). Muszę przyznać, że też lubię te książki. Dziwne, trochę szalone i „rozbałaganione” ilustracje, zabawne teksty, świetne pomysły

MAŁY ŻÓŁTY I MAŁY NIEBIESKI

Bardzo ciekawa książka, która ma interesującą historię powstania. Jej autor, jechał z wnukami pociągiem i żeby zająć dzieci zanim zaczną skakać po siedzeniach, podarł kolorową część gazety i z jej skrawków ułożył tę opowieść. Książka dostałą wiele nagród i stała się inspiracją dla twórczości Herve Tulleta

MIESZAMY FARBY

Najnowsza książka Herve Tullet’a przypomina mi kultowe „Naciśnij mnie”. Tylko, że tu bohaterkami zabawy nie są kropki, tylko farby. Taka sama jest okładka, kolory i pomysły na zabawy. Ale plusem jest nauka mieszania kolorów