METO. WYSPA

„Meto. Wyspa” tom 2, Yves Grevet, wydawnictwo Dwie Siostry, 15x22x1,9cm, stron 227, miękka oprawa. 

Była to jedna z najbardziej oczekiwanych przeze mnie książek tego roku, a to dlatego, że jej pierwszą część „Meto. Dom” uznałem za najlepszą książkę dla młodszej młodzieży roku. 2014. A pisałem o niej wtedy tak:

„Utrzymany w klimacie książek postapokaliptycznych francuski dreszczowiec dla czytelników od dwunastu lat? To mogło być bardzo dobre, albo bardzo złe”.

Meto i jego towarzysze wydostają się z Domu. Podczas bitwy, która się wtedy wywiązała, Meto stracił przytomność, więc swoją obecność na wyspie zaczął od leczenia. Było ono dość brutalne, bo został związany i zaklejono mu oczy. Tak wyglądał jego pierwszy kontakt z Przyciętymi Uszami.

Nie wiem co mogę napisać o akcji w przypadku tej książki, bo nie chcę odbierać Wam przyjemności w odkrywaniu kolejnych wydarzeń. Sytuacja Meto i jego towarzyszy wcale znacznie się nie poprawiła po ucieczce z Domu. Wprawdzie społeczność w której się znaleźli wydaje się skrajnie inna od tej domowej, jednak czy bezpieczniejsza i przyjaźniejsza?

Zostaje też wprowadzana pierwsza bohaterka, bo do tej pory nie było w książce żadnej kobiety ani dziewczyny.

Jednym z mniej znaczących wątków, który bardzo mi się podoba, jest pokazanie co dzieje się, kiedy ludzie mają tylko książkową wiedzę i to w dodatku cenzurowaną, na różne tematy.

Tom drugi dobrze się czyta, choćby ze względu na nietypowy klimat i ciekawie zbudowany świat. Zaskoczyło mnie zakończenie. Nie będę pisał jakie, bo nie chcę spojlerować. Jednak koniec książki był dla mnie klaustrofobiczny. Dlatego teraz czekam z niecierpliwością na tom trzeci. Czy autor zawróci z tego kursu i skieruje akcję w bardziej obiecującym kierunku? A może zaskoczy czytelników czymś niespodziewanym? Naprawdę mam taką nadzieję. I wtedy dopiero będę wiedział, czy moim zdaniem cała seria trzyma poziom genialnego, pierwszego tomu.

No to… znowu czekam na „Meto”.

 

Komentarz do “METO. WYSPA

  1. Hej! Wiele razy o tobie słyszałam;-)
    Widziałam nawet wywiad z tobą w mojej starej książce z szóstej klasy 🙂
    Opowoadasz o książkach bardzo fajnie jednak czasami wydaje mi sie ze opisujesz bardziej książki dla 8 latków niż dla piętnastolatka 🙂 ale czasami .
    Tez prowadzę bloga o recenzjach książkowych, założyłam go biecy miesiąc temu to:
    http://fanofbooks7.blogspot.com
    Byłabym bardzo wdzięczna gdybys wszedł i np skomentował jak pisze bo ty masz w tym o wiele większe doświadczenie niż ja 🙂
    Bede czasami tutaj zaglądać ,
    Pozdrawiam!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Website