O NIEDŹWIEDZICY CO HODOWAŁA CHŁOPCA

„Dzieci to koszmarne zwierzątka domowe” Peter Brown, Nasza Księgarnia, 34 strony, 21x27x0,8cm, twarda oprawa.

Zacznijmy od ilustracji. Na pierwszy rzut oka są to proste, nieco kanciaste i nieskomplikowane rysunki. Ale po pierwsze wyglądają zabawnie i sympatycznie, po drugie mają doskonale dobrane kolory, a po trzecie tak naprawdę są starannie wykonane i dopracowane. Czyli ich prostota jest tylko pozorna. Mam wrażenie, że autor świetnie się bawił rysując (i pisząc) tę historię – widać to w ilustracjach. Są takie niewymuszone. I ładne (choć to podobno nic nie znaczy, ale są). I podoba mi się tekst rozłożony w dymkach i ramkach.

Teraz pora na pomysł. Cała afera odbywa się z powodu starego jak świat: dziecko chce mieć swoje zwierzątko, a rodzic nie bardzo chce mu na to pozwolić. Bo zwierzątko zawsze bałagani, jest kłopotliwe, głośne i trudno je wytresować. Każdy kiedyś przez to przechodził, jako dziecko, albo jako rodzic, więc temat jest dobrze znany.

Tyle tylko, że tym razem dzieckiem, które chce mieć zwierzątko – znalezione na spacerze w lesie – jest mała niedźwiedzica Lusia. A zwierzątkiem jest… ludzkie dziecko. Nie będę opowiadał treści, bo książka nie jest długa. Ale pomysł jest genialny, a to jak autor go przedstawił wyszło naprawdę śmiesznie.

Co ciekawe Klary nie potraktowała tego jak dowcip, tylko jak „prawdziwą” historię i było jej szkoda, że Lusia nie mogła zatrzymać swojego chłopca. Wolałaby czytać dalej o ich przygodach. W sumie też bym wolał, żeby książka była dłuższa, bo jest bardzo fajna.

książki_na_czacie_dzieci_to_koszmarne_zwierzątka_2

książki_na_czacie_dzieci_to_koszmarne_zwierzątka_3

książki_na_czacie_dzieci_to_koszmarne_zwierzątka_4

książki_na_czacie_dzieci_to_koszmarne_zwierzątka_5

książki_na_czacie_dzieci_to_koszmarne_zwierzątka_6

książki_na_czacie_dzieci_to_koszmarne_zwierzątka_7

książki_na_czacie_dzieci_to_koszmarne_zwierzątka_8

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Website