KSIĄŻKA DO UŻYTKU WIELOKROTNEGO

„Zgubione znalezione” Shaun Tan, wydawnictwo Kultura Gniewu, stron ok 128, 32x24x1,6cm, twarda oprawa, zakładka.

Ta książka jest tak ładna i fascynująca, że można ją ciągle oglądać od nowa. Każda strona ma tyle drobiazgów, że nie da się obejrzeć przy pierwszym czytaniu. Bo z jednej strony chcesz wiedzieć co będzie dalej, a z drugiej, nie chciałbyś przegapić żadnego szczegółu, bo każdy detal jest tak fajnie wymyślony i narysowany. Na przykład ucieczkę z zegara na końcu książki dostrzegłem dopiero jak coś komuś w książce pokazywałem.

Ilustracje znowu, tak jak w „Regulaminie na lato” który opisywałem wcześniej, przypominają wystawę malarstwa, ale raz są ułożone jak w komiksie, raz jak w książce obrazkowej. Nie da się ich opisać, dlatego dałem sporo zdjęć.

Wydanie jest piękne, w eleganckiej oprawie z czerwoną zakładką. W środku oprócz kart tytułowych są strony z przejściami z jednej opowieści do kolejnej.

Bo w tej książce zastały zebrane trzy historie. Pierwsza „Czerwone drzewo” to bardzo optymistyczna opowieść o dziewczynce, która miała naprawdę zły dzień. Wszystko było nie tak, czuła się bardzo przytłoczona, samotna i nie widziała nadziei na nic dobrego. Nie zauważyła, że nawet w najgorszych momentach towarzyszy jej mały, czerwony liść, który, jak się okazało na końcu, zapowiadał coś wspaniałego. Ta opowieść podoba się mojej pięcioletniej siostrze Klarze.

Druga historia „Zguba” opowiada o chłopaku, który znalazł rzecz niepasującą do innych. Najpierw ją obserwował i domyślił się, że do nikogo nie należy i zwyczajnie się zgubiła. Zguba jest czymś w rodzaju maszyny z częściami żywymi, trochę jak odmiana ślimaka ze skorupą i masą macek. Zachowuje się jak szczeniak i jest bardzo sympatyczna. Chłopak najpierw ukrywa ją przed rodzicami, ale wie, że w końcu ją znajdą, więc wyrusza znaleźć dla niej dobry dom.

Mnie najbardziej podoba się historyczne opowiadanie „Króliki”, które pokazuje przykład kolonizacji lądu przez stworzenia z wyższej rozwiniętą cywilizacją. Króliki w tej historii są narysowane niemożliwie! Naprawdę chyba najlepsza wariacja na temat królików jaką widziałem.

W książę wszystko jest genialne. Nie przesadzam. Każdy mały rysunek. Każda strona. Zachwycił mnie nawet sam tytuł: litery wycięte jak ze starych wydruków i polakierowane.

Dla mnie „Zgubione znalezione” jest zbiorem opowieści z dzieciństwa, o ciężki dniu, który niespodziewanie fajnie się kończy, o przygodzie, kiedy odkrywamy coś, na co dorośli raczej nie zwracają uwagi, o ciekawych wydarzeniach o których czytamy i jakoś je sobie wyobrażamy. Ale książka na pewno spodoba się też dorosłym. POLECAM!

ksiazki_na_czacie_zgubione_znalezione_2

ksiazki_na_czacie_zgubione_znalezione_3

ksiazki_na_czacie_zgubione_znalezione_4

ksiazki_na_czacie_zgubione_znalezione_5

ksiazki_na_czacie_zgubione_znalezione_6

ksiazki_na_czacie_zgubione_znalezione_7

 

 

ksiazki_na_czacie_zgubione_znalezione_10

ksiazki_na_czacie_zgubione_znalezione_11

ksiazki_na_czacie_zgubione_znalezione_13

ksiazki_na_czacie_zgubione_znalezione_15

 

2 komentarze do “KSIĄŻKA DO UŻYTKU WIELOKROTNEGO

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Website