Zamykam bloga. Długo siedziałem nad pustą kartką i zastanawiałem się jak to napisać. Po ponad 5,5 latach prowadzenia „Książek na czacie” przyszła pora się z nimi pożegnać Znajdziecie mnie na Zabawkator.pl
WIEK 2+
FARM WORDS – SŁOWNIK DLA MALUCHÓW
ANGIELSKI WTOREK: Książka ma wygodny format, bardzo przyjemne, kolorowe ilustracje, ale co najciekawsze ma grube, „żłobione” strony. To znaczy, że pojawiają się na nich płytsze i głębsze wycięcia, oraz dziurki pozwalające zajrzeć na następną stronę. Po wycięciach można wodzić palcami, a ilustracje wydają się przez nie bardziej przestrzenne. Świetnie to wygląda i na pewno spodoba się dzieciakom, bo wiadomo, że zwierzaki i farma to jeden z ulubionych tematów jak się jest małym
ROBOTY
„Halo, Ziemia! Tu roboty! Właśnie lądujemy!” – właśnie taki sygnał odebrali niczego nie spodziewający się Ziemianie. Chwilę później na naszej planecie pojawiło się 18 robotów o niezwykłych osobowościach, jak choćby cybernetyczny malarz Robonardo, produkujący słodycze na każdą okazję Cuksomat czy wszędzie dosięgający Robołapa. Roboty czują się u nas świetnie, zarówno w wodzie, na plaży, czy placu zabaw. Nawet na dyskotece. Nie jestem tylko przekonany, czy to Roboty, które u nas mieszkały i po kosmicznej wyprawie wróciły, czy przyleciały z robotowej planety
MYSZKA
Podobają mi się ilustracje. Zaczynając od samej myszki, która nie wygląda jak typowa myszka występująca w książkach dla dzieci. Nie jest jak dzieciak, raczej jak dorosły osobnik. Do tego przyroda w tle jest kosmiczna. Dosłownie. Niektóre z owadów wyglądają jak mali obcy z innej planety. Bardzo fajnie się to ogląda, bo zaskakuje. Początkowo cała książka wydawała mi się zielona, dopiero po chwili zorientowałem się, że jest tam wiele innych kolorów
KOALA NIE POZWALA!
Bardzo ładna kartonówka dla małych dzieci. Jest o koali, więc powinno być słodko i milutko, a wcale tak do końca nie jest. Po pierwsze koala wygląda i zachowuje się trochę jak marudny, starszy pan. Przynajmniej ja mam takie wrażenie. Ma masę zasad, których trzeba przestrzegać i w większości ilustracji nieco skwaszoną minę. W przeciwieństwie do małego chłopaka, który najwyraźniej zawsze doskonale bawi się z koalą
ROW, ROW, ROW YOUR BOAT
ANGIELSKI WTOREK: Dziś książeczka na której stronach została zapisana popularna angielska piosenka dziecięca. Każda rozkładówka pokazuje jedną zwrotkę przy okazji której czytelnik może czymś poruszyć, coś przesunąć, wysunąć z książki. Już na okładce można bawić się w kołysanie pasażerów w łodzi. Potem kolejno odsłaniamy rodzinę kaczek, znajdujemy myszkę, rodzina misiów wyskakuje ponad książkę, a krokodyl może ugryźć nas w palec
FAIRIES – KSIĄŻECZKA DOTYKOWA
ANGIELSKI WTOREK: Jest to książka dla najmniejszych dzieci – na każdej stronie jest jedno, dwa zdania. Za to już od okładki są „wstawki” z różnych materiałów, które mają ciekawe faktury. Niektóre są gładkie i błyszczące, inne puchate i wyglądają jak futro, jeszcze inne mają zabawne wzorki i są wypukłe i miękkie jak poduszki jest też coś, co wygląda zupełnie jak lusterko. DZIŚ WPIS GŁÓWNIE ZDJĘCIOWY
ZAKĄTKI, CZYLI KTO TU MIESZKA?
Pomysł na temat – dzieci, w tradycyjnych strojach z różnych państw, i ich domy – wydaje się banalny, a jednak nie widziałem takiej książki wcześniej. Jest ładnie wydana, na grubym kartonie i w dość dużym formacie. Choć spokojnie wydawnictwo może kiedyś wydać wydanie kieszonkowe, o połowę mniejsze i też będzie fajnie. Widziałem takie różnej wielkości wydania „Bardzo głodnej gąsienicy”, super sprawa
WHAT MAKES IT RAIN? – ANGIELSKIE KSIĄŻKI
ANGIELSKI WTOREK: Im dłużej oglądałem i czytałem tę dziecięcą książkę, tym więcej znajdowałem w niej ciekawych i dowcipnych rozwiązań. No i temat jest doskonały, bo pogoda to coś, z czym stykamy się w każdej chwili, więc warto o niej jak najwięcej wiedzieć. Klara ją uwielbia, jak wszystkie okienkowe z tej serii
THAT’S NOT MY OWL…
ANGIELSKI WTOREK: Narrator szuka swojej sowy. Na kolejnych stronach widzimy różne ptaki, ale narrator marudzi, że to żaden z nich, bo: tego dziób jest zbyt błyszczący, drugiego brzuch jest zbyt „tufty” (kępiasty?), trzeci ma ogon zbyt szorstki, czwartego skrzydła są zbyt kędzierzawe, a piątego pędzelki uszu są zbyt miękkie. Wszystko to można sprawdzić, bo jest to książka dotykowa
WORD BOOK LIFT-THE-FLAP
ANGIELSKI WTOREK: Moim zdaniem jest to książka dla małych dzieci. Takich przedszkolaków, albo nawet przed przedszkolem. Ale Mama uważa, że słownik jest bardzo dobry dla mojej siostry lat 6, która jest w pierwszej klasie, bo ona zaczęła uczyć się angielskiego w tym roku i dzięki temu słownikowi uczy się słówek i od razu ich czytania
LITTLE BALLERINA DANCING BOOK
ANGIELSKI WTOREK: Pokazuję ten tytuł poza kolejnością jaką zaplanowałem, bo świetnie sprawdził się w przypadku mojej siostry, która nie dość, że bardzo lubi „Little Ballerina” to jeszcze codziennie słucha płyty i tańczy. Od razu jak dostała książkę, zaniosła ją pani prowadzącej jej zajęcia z baletu, która podobno uznała ją za bardzo pomocną KSIĄŻKA Z PŁYTĄ
SŁOWNIK Z GŁOSEM – LISTEN & LEARN
ANGIELSKI WTOREK: Bardzo mnie ten słownik zainteresował, bo przypomina mi mój chiński z mówiącym długopisem, który naprawdę jest świetny. W ogóle nie ma chyba lepszego rozwiązania niż słownik z lektorem czytającym słowa, bo można od razu uczyć się poprawnej wymowy. No i jest to coś nowego w porównaniu ze zwykłymi książkami
LIFT-THE-FLAP SHAPES
ANGIELSKI WTOREK: „Kształty” mamy w domu od jakiegoś czasu, ale nie pokazywałem ich, bo były niedostępne i dopiero teraz, po dodruku, są znowu do zdobycia. Książka ma kartonowe kartki z okienkami. Każda rozkładówka to inny temat: port, cyrk, plaża, impreza urodzinowa, piknik, miasto. Wszystkie są jednak wykorzystane do pokazywania różnych kształtów. Znajdziecie tu zadania, zgadywanki, wyszukiwanki, nawet liczenie
52 TYGODNIE
Klara, lat sześć: „To książka o jabłku. O tym jak to się dzieje, że rośnie na jabłonce. Jak jest małe, większe, a nawet jak jest stare i wydaje mi się, że trochę gnije, ale i tak podoba się ptakom. Patków przylatuje tu bardzo dużo. Znam niektóre sikorki, zwłaszcza bogatkę i czubatkę. Ale nie pamiętam jak nazywa się ta mała z niebieską główką. W książce zobaczycie jeszcze ptaka wyglądającego jak woda i takiego jak pomidorek
SLIDE AND SEE FARM
ANGIELSKI WTOREK: Powiedzieć, że kartki są tekturowe to za mało. One są co najmniej grubości podwójnych kartek z kartonówek, nie mowy, żeby dziecko je zgięło, przedarło, czy zadarło róg. Do tego mają świetny system okienek, które nie są otwierane tylko przesuwane. Jestem pewny, że takie przesuwane okienko znacznie trudniej zniszczyć niż otwierane
CZTERY KARTONÓWKI HERVE TULLET’A
Rzadko pokazuję książki dla zupełnych maluchów, dlatego dziś polecę aż cztery. Są to książki mistrza tytułów interaktywnych pana Tullet’a, który tym razem stworzył serię kartonówek o różnej długości kartek. Wszystkie cztery części „Już jadę”, „Duży czy mały”, Ufo kuku” i „Super tata” działają na tej samej zasadzie, więc żeby nie zdradzać niespodzianek, na zdjęciach pokażę jedną książkę
LlAMAS IN PYJAMAS
ANGIELSKI WTOREK: Znacie film „Nowe szaty króla”? To był jeden z moich ulubionych z dzieciństwa, oglądałem go z rodzicami milion razy i od tamtej pory bardzo polubiliśmy lamy. Dlatego jak szukałem angielskiej książki do poczytania, to od razu wybrałem historię o lamach
ROK W LESIE
Rok się jeszcze nie skończył, ale na dziś jest to moim zdaniem NAJLEPSZA TEGOROCZNA KSIĄŻKA dla małych dzieci, a na pewno najlepsza kartonówka 2015 roku. Głupio mi to pisać, ale sam oglądałem ją bardzo, naprawdę bardzo długo
POZNAJ PETTSONA I FINDUSA
Teoretycznie jest to wersja Pettsona i Findusa dla maluchów, ale u nas okazała się świetna dla Klary. Ponieważ moja siostra właśnie zaczyna sama czytać książki, więc ten tytuł nadawał się doskonale. Nie za długi do przeczytania na raz, a jednocześnie wciągający zagadkami i znanymi bohaterami
ANIMAL HOMES
Miałem do zrecenzowania trzy książki do nowego działu i nie mogłem się zdecydować, którą wybrać. W końcu nowy dział zobowiązuje. Decyzję zostawiłem Klarze, mojej sześcioletniej siostrze. Wybrała tę, no to jedziemy. Na początek kilka zdań o nowym dziale: będzie to zakładka z ANGIELSKIMI KSIĄŻKAMI, ALE TYMI, KTÓRE MOŻNA KUPIĆ W POLSCE
MISZA I GRISZA RATUJĄ ŚWIAT
Co jest więc najważniejszym elementem „Miszy i Griszy”? Ilustracje. Jak wspomniałem, gdy pierwszy raz przejrzałem książkę, to właśnie one najbardziej przykuły moją uwagę. Ta, na której Misza idzie przez las, nadawałby się do filmu animowanego. Zresztą wszystkie obrazki są dobrze zrobione
ILUSTROWANE SŁOWNIKI – CZTERY JĘZYKI
Te słowniki są skazane na sukces. Po pierwsze przez doskonały pomysł, po drugie przez ilustracje. W każdym z nich jest 16 słów, w językach: polskim, angielskim, francuskim i hiszpańskim. Takie proste, a takie genialne rozwiązanie
MIASTO W KALENDARZU
Jeszcze jedna nietypowa kartonówka. Tym razem możemy przez okrągły rok podglądać życie w pewnym mieście. Każda rozkładówka to jeden miesiąc. W lewym roku mamy podaną nazwę a obok godzinę i temperaturę – bardzo fajny pomysł, bo obserwujemy jak się zmieniają nie tylko miesiące, ale i pory dnia i pogoda
ZABAWNY SŁOWNIK POLSKO-RYSUNKOWY
Ta kartonówka zaskoczyła mnie, bo jest to słownik, ale polsko-rysunkowy. To znaczy jest rysunek a pod nim nazwa po polsku, a nie po angielsku, niemiecku, czy rosyjsku. A to dlatego, że jest to słownik dla maluchów
BIBLIA DLA NAJMŁODSZYCH – KARTONÓWKA
Ta książka naprawdę nadaje się dla maluchów. Myślę, że takich nawet od 2 lat. Zasada jest podobna do tradycyjnych wyszukiwanek, ale tematem są opowieści biblijne
PAMIĘTNIKI DLA MAŁYCH DZIEWCZYN I CHŁOPAKÓW
Bardzo ładne wydanie z materiałowymi grzbietami, dobrym formatem i grubymi stronami. Książkę pamiątkową o dziecku do lat dwóch można kupić w dwóch wersjach: dla dziewczyny i dla chłopaka. Dziś dużo zdjęć środka.
NAJLEPSZE KSIĄŻKI I ODKRYCIA ROKU 2014
W tym roku postanowiłem podjąć męską decyzję i spróbować wybrać najlepszych z najlepszych, czyli jedną wybitną książę w każdej z trzech kategorii: dzieci, młodsza młodzież, młodzież. Do tego dołączyłem pełną listę 30 najlepszych książek. Zapraszam
ŻABY I SAMOCHODY
Kartonówki z tej serii są bardzo fajne i od początku zrobiły na mnie dobre wrażenie. A żaby i auta (zwłaszcza żaby) wydają mi się jeszcze lepsze niż pierwsze – choć tamtym też nie można nic zarzucić. Najbardziej podoba mi się to, że książki mogą być i dla 2-latków i dla 6-latków
SAMOCHODOWE SZALEŃSTWO DLA NAJMŁODSZYCH
Nie będę się rozpisywał, bo książka jest kartonówką do oglądania i wyszukiwania. Tekst pojawia się tylko na tylnej okładce, gdzie wypisani są bohaterowie ze swoimi maszynami, oraz krótko o czym jest Automoto
- 1 of 2
- 1
- 2
- Następne »