„Klasycy dzieciom” zbiór, ilustracje Emilia Dziubak, wydawnictwo Nasza Księgarnia, stron 275, 17x22x2,4cm, oprawa twarda.

Książkę znalazłem przez przypadek. Tata poprosił o coś dla Klary, ale koniecznie z baśni i bajek, bo właśnie przeczytał jej całe „Baśnie Polskie” od wydawnictwa Muchomor (nie mogę opisać, bo ja jeszcze nie czytałem) i Klara chce coś podobnego. Zacząłem więc sprawdzać w moich zbiorach baśni i okazało się, że niechcący włożyłem tam tę książkę.

Jest to zbiór bajek, opowieści polskich, znanych twórców: Ignacego Krasickiego, Adama Mickiewicza, Juliusza Słowackiego, Aleksandra Fredry, Stanisława Jachowicza, Józefa Ignacego Kraszewskiego i Marii Konopnickiej. Większość jest napisana wierszem.

Dobór utworów naprawdę jest zaskakujący, bo wiele z nich przerabiałem (niektóre niedawno) w szkole. Są tu bajki dla małych dzieci i opowieści dla starszych, np. Świtezianka Adama Mickiewicza. Najlepiej oczywiście czytać autorami, wtedy jest szansa na to, że się zapamięta co kto napisał, ale można też skakać po książce, tak jak rodzice czytając Klarze.

Uważam, że zbiór jest bardzo ciekawy. Mama jest zachwycona, że dano Adama Mickiewicza. Wiele razy opowiada nam o tym, jak babcia czasem nie miała siły czytać jej do spania, bo sama zasypiała więc udawała, że czyta zamykając oczy i recytując z pamięci „Ballady i romanse”. Mama najbardziej lubiła „Lilije” i potem recytowała w przedszkolu „Zbrodnia to niesłychana, pani zabija pana”. Niestety tej ballady w zbiorze akurat nie ma 😉

Książka jest wydana bardzo ładnie jak wszystkie z tej serii, choć czerwona okładka bardziej zwraca uwagę. Jak zobaczyłem ilustracje, to od razu miałem podejrzenia kto je zrobił, chociaż ja nigdy nie pamiętam nazwisk ilustratorów, a rzadko nawet pisarzy, muszę sobie sprawdzać i zapisywać. Ale tu tak myślałem, że to jest Emilia Dziubak, bo jej rysunki są bardzo dobre. Są ładne, ale nie przesłodzone, mają mocne kolory, ale fajnie dobrane, są wesołe, ale nie karykaturalne. W dodatku nie są udziwnione, tylko raczej tradycyjne, co zwłaszcza w tym zbiorze dobrze pasuje. Super jest to, że bajki są stare, a z rysunkami wcale tego nie widać. No i ilustracji jest naprawdę dużo, nawet do każdego najkrótszego wiersza.

Bardzo polecam ten zbiór.