„Opowiem ci mamo co robią żaby” ilustracje Katarzyna Bajerowicz, wiersze Marcin Brykczyński, „Opowiem ci mamo co robią auta” ilustracje Artur Nowicki, wiersze Marcin Brykczyński. Wydawnictwo Nasza Księgarnia, 28 stron, 20x28x2cm, wszystkie kartki kartonowe.
Kartonówki z tej serii są bardzo fajne i od początku zrobiły na mnie dobre wrażenie. A żaby i auta (zwłaszcza żaby) wydają mi się jeszcze lepsze niż pierwsze – choć tamtym też nie można nic zarzucić. Najbardziej podoba mi się to, że książki mogą być i dla 2-latków i dla 6-latków.
Dwie poprzednie części były tak jak żaby przyrodnicze: o pająkach i o mrówkach. Do książek można kupić też tematyczne bloki rysunkowe, z zabawami, zdaniami, ciekawostkami. Bloki są na bardzo grubej tekturze, która może służyć za podstawkę do rysowania na przykład w podróży.
OPOWIEM CI MAMO CO ROBIĄ ŻABY
Żabi świat jest pokazany bardzo ciekawie. I nie jest to tylko zabawka wyszukiwanka, ale jest naprawdę dużo informacji. Oprócz wierszyków i obrazków jest kilka stron z ciekawostkami dotyczącymi żab, ale też całego ich otoczenia. Są też zadania do wykonania, można zrobić żabę origami. Jest też planszówka o nazwie „Żabawa”. Zdecydowanie uważam, że można tę książkę uznać, za dobrą pozycję przyrodniczą dla małych dzieci. Wierszyki są krótkie i wesołe, a ilustracje ciekawe i bardzo szczegółowe.
OPOWIEM CI MAMO CO ROBIĄ AUTA
Ta część jest inna od pozostałych bo nie o przyrodzie, tylko o samochodach, które są tu jak żywe postacie. Mają swoje sprawy i nastroje, swoje zajęcia i zadania. Fajnie wyszły strony z przekrojem samochodu, który jest przy okazji zgadywanką „znajdź dwanaście różnic”. Możemy zajrzeć do warsztatu samochodowego i do autosalonu, a nawet obejrzeć rajd. Jest też zagadka – który samochód jest na każdej stronie i jest głównym bohaterem opowieści. Wierszyki są fajne, ilustracje też, a oglądania jest naprawdę dużo i nie da się wszystkiego dostrzec naraz.