„Instrukcja obsługi pieska Jacusia” Andrzej Marek Grabowski, Katarzyna Kołodziej, wydawnictwo Literatura, stron 110, 15x21x1,4cm, twarda oprawa.
Klara wymarzyła sobie pieska. Wprawdzie nie prawdziwego tylko robopieska, co jak go widzi Mama to dostaje dreszczy, a przynajmniej tak mówi. Klara wpisała pieska do listu do Św. Mikołaja, ale Mama była twarda i Kla pieska nie dostanie. Za to dla odwrócenia uwagi przeczytała Klarze książkę o dziewczynce, która też bardzo chciała mieć pieska. Tylko prawdziwego.
Kasia, bo tak ma na imię 8-letnia bohaterka książki, ma tatę, którego w dzieciństwie ugryzł pies. Od tego czasu panicznie boi się psów i nie chce słyszeć o tym, żeby jakiś z nimi zamieszkał. Tymczasem Kasia znajduje w śmietniku szczeniaka. Zabiera do domu i z mamą do weterynarza. Dziewczyna jest szczęśliwa, że znalazła przyjaciela. Niestety tata wraca i oddaje szczeniaka do schroniska. Kasia nie może otrząsnąć się z tego ciosu i postanawia działać.
Więcej nie napiszę, ale dużo jeszcze się wydarzy, nawet się nie spodziewacie. Mam wrażenie, że dziewczyna jak na ośmiolatkę jest bardzo dorosła i rozsądna.
Dodatkiem do książki jest opis, czyli instrukcja, jak zajmować się psem, które przygotowała doktor weterynarz Sybilla Berwid-Wójtowicz.
W ogóle to miałem opisać inną książkę tego wydawnictwa (mam jeszcze kilka i każda jest dobra), ale Klara tak się przejęła tą, że wszystkim ją pokazywała i zabrała do przedszkola, chociaż to powieść i nie nadaje się do czytania w przedszkolu, tam raczej Klara nosi książki obrazkowe. Ale tak chciała pokazać pani i swojej grupie.
Bardzo była pod wrażeniem działań Kasi, aż Mama z nią rozmawiała, żeby przypadkiem nie próbowała robić tak jak bohaterka książki.
Do tego książka jest ładnie wydana, ma niewiele prostych ilustracji. Akcja jest ciekawa, więc zainteresuje nie tylko wielbicieli psów.
Hej! Chciałybyśmy was zaprosić do obejrzenia naszego bloga Zakochane W Książkach – http://zakochanewksiazkach.blogspot.com/ Mamy nadzieję, że spodoba on się wam 🙂
Dzięki, Aleksy