„Nusia i bracia łosie”, „Nusia się chowa” Pija Lindenbaum, wydawnictwo Zakamarki, 30 strony, 22x27x0,8cm, twarda oprawa.
Kiedy Mama czytała Kla te dwie części Nusi, ja leżałem akurat na kanapie, a Kla skała, biegała i śpiewała. Byliśmy pewni, że Klara nic nie zrozumiała z książek. Ale potem znowu się okazało, że Kla wie co się wydarzyło, a kiedy Nusi upadł dzieciak, to Kla zasłoniła oczy, a potem bardzo się przejmowała, jak Nusia była schowana.
Wydaje mi się, że Klara rozumie Nusię inaczej niż my. My się śmiejemy z ilustracji i tekstów, a Klara traktuje to zupełnie poważnie, jak najzwyczajniejsze sprawy przedszkolaków.
Nie wiem czy jest sens, żebym się powtarzał i pisał za każdym razem przy książkach tej autorki, że ma genialne ilustracje, pomysłowe, zabawne i trochę okropne. Trudno się przy nich nie uśmiechać (albo krzywić). Z jednej strony opisane jest bardzo normalne życie, trochę nawet straszne (wszędzie fruwa sierść i często są plamy) a z drugiej w tym świecie nagle pojawia się coś zupełnie irracjonalnego. Efekt jest piorunujący. Przyznaję, że jak tylko mam w rękach nową część, to nie mogę się doczekać co pisarka wymyśliła tym razem.
NUSIA SIĘ CHOWA Nusia odwiedza koleżankę Helenkę, która nie dostałą miejsca w przedszkolu. Pilnuje jej i bliźniaków niemowlaków opiekunka, która ma na imię Puma i całe ręce w tatuażach. Nusia bardzo lubi Pumę. Bawi się z Helenką, ale Helenka jest naprawdę niegrzeczna (np. maluje flamastrami po łysych głowach niemowlaków). Nusia wolałaby być grzeczniejsza, ale skoro bawi się z koleżanką, to jej nie wychodzi, bierze jednego niemowlaka na ręce i on jej wypada. Przerażona Nusia ucieka do swojego mieszkania i chowa się w szafie. Bardzo się martwi, ale pojawiają się tam zwierzaki, które uwielbiają jak je się rzuca wysoko, spadają na ziemię i się mocno uderzają. Tak to dość dziwne. Ja myślę, że Nusia wymyśla te zwierzaki, bo bardzo się przestraszyła upuszczeniem dziecka i tak sobie tłumaczy, że to nic strasznego. Czy Puma gniewa się na Nusię zobaczcie sami. I musicie koniecznie zobaczyć zwierzaki z szafy!!
NUSIA I BRACIA ŁOSIE Nusia się nudzi i chce mieć rodzeństwo. Najlepiej starszego brata. Ale skoro nie ma brata, to mogą być trzej bracia łosie. Nic prostszego, bo właśnie idzie do domu po nieudanej zabawie i spotyka trzy łosie. Zaprasza je do siebie, żeby z nią zamieszkały i bawiły się. Na początku bardzo jej na tym zależy, zachęca łosie do zabawy. Jednak okazuje się, że łosie są bardzo męczące. Wygłupiają się, mówią głupoty, brudzą, faktycznie jak męczący starsi bracia. Niestety podoba im się u Nusi i wcale nie chcą wyjść!
Gdybym ocenił książki dla Klary, wszystkie części Nusi dostałyby 7/7 bomb. Za ilustracje, za zwierzaki, za mini kapcie i skarpety porozrzucane po mieszkaniach, za nietypowe podejście do tematu życia małej dziewczyny.