„Llamas in pyjamas” Russell Punter, David Semple, wydawnictwo Usborne, księgarnia w Polsce BOOKIDS, 22 strony, 21x21x0,3cm, oprawa miękka.
Znacie film „Nowe szaty króla”? To był jeden z moich ulubionych z dzieciństwa, oglądałem go z rodzicami milion razy i od tamtej pory bardzo polubiliśmy lamy. Dlatego jak szukałem angielskiej książki do poczytania, to od razu wybrałem historię o lamach.
„Llamas in pyjamas” to książka dla małych dzieci anglojęzycznych, ale dla dzieci, które angielskiego się uczą, to dobry tytuł na początek do samodzielnego czytania nawet w wieku 6-8 lat. Czcionka jest duża, występują rymujące się wyrazy, tekstu jest niewiele, a słownictwo dość popularne, pomijając kilka wyjątków.
Historia jest o czterech lamach, które organizują straszną piżamówkę. To znaczy organizuje ją Frankie, który zaprasza przyjaciół. Każda lama przynosi swoją piżamę. Przyjaciele świetnie się bawią, strasząc się i czytając przerażające historie. Potem postanawiają zasnąć. Ale nagle budzi ich coś niepokojącego. Wszystko wskazuje na to, że za drzwiami czai się coś strasznego…
Fajne, przyjemne ilustracje, sympatyczni bohaterowie, duże napisy, w tym kilka w dymkach. Myślę, że to dobra książka dla początkujących. No i na końcu są wskazówki (możecie zobaczyć na zdjęciu) co do nauki czytania metodą phonics.
UWAGA! Więcej tytułów anglojęzycznych dostępnych w Polsce znajdziecie w zakładce „RODZAJ KSIĄŻKI: ANGLOJĘZYCZNE” .
Fakt. Najważniejsze, że książeczka autentycznie wciąga dzieciaki i spokojnie można do niej wracać nawet bez oparcia o tekst czy obrazki np. idąc z/do przedszkola czy na plac zabaw. A takich książek zbyt wielu na rynku niestety nie ma.
z niecierpliwością czekam na recenzję książki „Cuda wianki. Polski folklor dla młodszych i starszych”. Jestem jej bardzo ciekawa.