Seria o Bolusiu, Barbro Lindgren, Olof Landstrom, wydawnictwo Zakamarki, 21,5x26x0,7cm, 24 strony, twarda oprawa.
Seria o Bolusiu to książki (na razie wyszły trzy) o bardzo pomysłowym prosiaku. I to że jest pomysłowy wcale nie znaczy, że jest niegrzeczny. Po prostu ma wiele pomysłów na zabawę, takich, których nie pochwalają dorośli.
Książki są dla dzieci tak od 3 lat, ale Klarze też się spodobały. Pewnie dlatego, że przygody prosiaka nie są nudne, ale dokładnie takie jakie mają dzieciaki. Na przykład Klara uwielbia zabawy z wodą i ciągle wraca do domu zachlapana. Albo chociaż z mokrymi rękawami. A jak gdzieś idzie dalej niż na podwórko, rodzice zabierają jej ubrania na zmianę, bo wiadomo, że coś sobie wymyśli.
Ilustracje są bardzo przyjazne, miłe i wesołe. Cały świat Bolusia jest fajny, trochę jakby sprzed lat – dziwne spodenki i same drewniane domki. Choć pojawiają się też komputery i telefony.
ALEŻ, BOLUSIU! Mama prosiaka cały czas ma w domu jakieś rzeczy do zrobienia. Najwięcej sprząta. Chce też umyć Bolusia i jego zabawkę. Ale jemu się to nie podoba, więc ucieka z domu. Postanawia się wyprowadzić na zawsze i znaleźć nowy dom. Tylko, że jakoś nikt nie chce go przyjąć. Prosiak znajduje sobie, jak mu się wydaje, idealną łąkę z dołkiem i błotem. Czy to możliwe, żeby taki mały prosiak rzeczywiście zamieszkał sam?
ŁADNIE, BOLUSIU! Boluś ma małego braciszka, co wcale mu się nie podoba. Za to podoba mu się smoczek, którego bardzo chciałby spróbować. Ale mama mu nie pozwala, bo uważa, że jest na to za duży. Prosiak obmyśla plan. Zabiera braciszka na dwór, kładzie pod domem, zostawia mu swoją maskotkę, a sam ucieka ze smoczkiem w ryjku. Okazuje się niestety, że wiele zwierzaków uważa, tak jak mama, że Boluś jest za duży na smoczek. Na przykład myśli tak gang trzech klawych świnek…
CHRUM, CHRUM BOLUSIU Boluś nudzi się w domu. Zabiera swojego małego brata, który umie już chodzić, na dwór. Postanawiają iść na sadzawkę. Tam spotykają Klarę, którą obaj bardzo lubią. Grupa świnek bawi się i wygłupia, ale nagle ktoś wpycha braciszka do sadzawki. Klara go przytula, a wtedy Boluś też skacze do sadzawki, żeby Klara go przytulała. Po jakimś czasie świnki chcą iść do domu. Ale jak skoro są mokrzy i brudni, mama będzie widziała, że wpadli do sadzawki. Postanawiają schować się w lesie…
Śliczne te książeczki mój synek bardzo lubi oglądać obrazki gdy mu czytam przed snem. Pokazuje paluszkiem ja mu opowiadam a on się cieszy. Książeczka która Pani przedstawia wpadła mi w oko jest wyraźna ma piękne ilustracje i ciekawe opowiadanie.