WIEK 3+

FARM WORDS – SŁOWNIK DLA MALUCHÓW

ANGIELSKI WTOREK: Książka ma wygodny format, bardzo przyjemne, kolorowe ilustracje, ale co najciekawsze ma grube, „żłobione” strony. To znaczy, że pojawiają się na nich płytsze i głębsze wycięcia, oraz dziurki pozwalające zajrzeć  na następną stronę. Po wycięciach można wodzić palcami, a ilustracje wydają się przez nie bardziej przestrzenne. Świetnie to wygląda i na pewno spodoba się dzieciakom, bo wiadomo, że zwierzaki i farma to jeden z ulubionych tematów jak się jest małym

ROBOTY

„Halo, Ziemia! Tu roboty! Właśnie lądujemy!” – właśnie taki sygnał odebrali niczego nie spodziewający się Ziemianie. Chwilę później na naszej planecie pojawiło się 18 robotów o niezwykłych osobowościach, jak choćby cybernetyczny malarz Robonardo, produkujący słodycze na każdą okazję Cuksomat czy wszędzie dosięgający Robołapa. Roboty czują się u nas świetnie, zarówno w wodzie, na plaży, czy placu zabaw. Nawet na dyskotece. Nie jestem tylko przekonany, czy to Roboty, które u nas mieszkały i po kosmicznej wyprawie wróciły, czy przyleciały z robotowej planety

MYSZKA

Podobają mi się ilustracje. Zaczynając od samej myszki, która nie wygląda jak typowa myszka występująca w książkach dla dzieci. Nie jest jak dzieciak, raczej jak dorosły osobnik. Do tego przyroda w tle jest kosmiczna. Dosłownie. Niektóre z owadów wyglądają jak mali obcy z innej planety. Bardzo fajnie się to ogląda, bo zaskakuje. Początkowo cała książka wydawała mi się zielona, dopiero po chwili zorientowałem się, że jest tam wiele innych kolorów

KOALA NIE POZWALA!

Bardzo ładna kartonówka dla małych dzieci. Jest o koali, więc powinno być słodko i milutko, a wcale tak do końca nie jest. Po pierwsze koala wygląda i zachowuje się trochę jak marudny, starszy pan. Przynajmniej ja mam takie wrażenie. Ma masę zasad, których trzeba przestrzegać i w większości ilustracji nieco skwaszoną minę. W przeciwieństwie do małego chłopaka, który najwyraźniej zawsze doskonale bawi się z koalą

KASTOR MAJSTERKUJE I UPRAWIA FASOLKĘ

To bardzo ciekawa seria książek, bo każda część uczy czytelnika jak zrobić jakąś praktyczną rzecz. W dodatku na tyle prostą, że dziecko może ją wykonać w domu z rodzicami. Bohaterem opowieści jest bóbr Kastor, któremu czasem towarzyszy przyjaciel Maciuś. Tekstu jest niewiele, a ilustracje są wyjątkowo udane – ładne, szczegółowe, dopracowane. Po przeczytaniu książki i obejrzeniu rysunków dokładnie wiadomo jak, co należy zrobić. Klara oczywiście od razu chce przystępować do działania

ROW, ROW, ROW YOUR BOAT

ANGIELSKI WTOREK: Dziś książeczka na której stronach została zapisana popularna angielska piosenka dziecięca. Każda rozkładówka pokazuje jedną zwrotkę przy okazji której czytelnik może czymś poruszyć, coś przesunąć, wysunąć z książki. Już na okładce można bawić się w kołysanie pasażerów w łodzi. Potem kolejno odsłaniamy rodzinę kaczek, znajdujemy myszkę, rodzina misiów wyskakuje ponad książkę, a krokodyl może ugryźć nas w palec

SZCZĘKA ALFREDA

Ta książka jest bardzo dziwna. Zaczynając od lekko podłużnego formatu i plakatu z napisem „Nie mam pojęcia, co to jest” a kończąc na samej treści i formie. Trochę kojarzy mi się z wierszem „Pan Hilary”, a trochę z „Pieniek otwiera muzeum”. Jest to książka typowo obrazkowa, wyszukiwanka z ogromną ilością szczegółów, rzeczy, które gromadzą się w każdym domu. Może jest to książka o sprzątaniu?

FAIRIES – KSIĄŻECZKA DOTYKOWA

ANGIELSKI WTOREK: Jest to książka dla najmniejszych dzieci – na każdej stronie jest jedno, dwa zdania. Za to już od okładki są „wstawki” z różnych materiałów, które mają ciekawe faktury. Niektóre są gładkie i błyszczące, inne puchate i wyglądają jak futro, jeszcze inne mają zabawne wzorki i są wypukłe i miękkie jak poduszki jest też coś, co wygląda zupełnie jak lusterko. DZIŚ WPIS GŁÓWNIE ZDJĘCIOWY

ZAKĄTKI, CZYLI KTO TU MIESZKA?

Pomysł na temat – dzieci, w tradycyjnych strojach z różnych państw, i ich domy – wydaje się banalny, a jednak nie widziałem takiej książki wcześniej. Jest ładnie wydana, na grubym kartonie i w dość dużym formacie. Choć spokojnie wydawnictwo może kiedyś wydać wydanie kieszonkowe, o połowę mniejsze i też będzie fajnie. Widziałem takie różnej wielkości wydania „Bardzo głodnej gąsienicy”, super sprawa

OPOWIEM CI MAMO: CO ROBIĄ SAMOLOTY, SKĄD SIĘ BIERZE MIÓD

Dziś pokazuję dwie kartonówki ze znanej serii wydawnictwa „Nasza księgarnia” – „Opowiem ci mamo…”. Są to książki w formacie 20x28x1,8cm, każda ma po 28 stron, wszystkie mają kartki kartonowe i zaokrąglane rogi.  OPOWIEM CI MAMO CO ROBIĄ SAMOLOTY Marcin Brykczyński, Artur Nowacki Bardzo fajna książka nie tylko dla wielbicieli samolotów. Jako jakieś dziecko nie jest […]

FINGERPRINT ACTIVITIES

ANGIELSKI WTOREK: Kilka dni temu moja siostra Klara skończyła 7 lat. Z tej okazji dałem jej dwie książki, obie można wykorzystać do zabawy. O pierwszej możecie przeczytać TUTAJ, a dziś pokazuję drugą, która przy okazji jest książką anglojęzyczną. Ale najciekawsze jest to, że książka ta służy do rysowania w niej palcami. Czy raczej odbijania obrazków przy wykorzystaniu kolorowego tuszu i linii papilarnych

THAT’S NOT MY OWL…

ANGIELSKI WTOREK: Narrator szuka swojej sowy. Na kolejnych stronach widzimy różne ptaki, ale narrator marudzi, że to żaden z nich, bo: tego dziób jest zbyt błyszczący, drugiego brzuch jest zbyt „tufty” (kępiasty?), trzeci ma ogon zbyt szorstki, czwartego skrzydła są zbyt kędzierzawe, a piątego pędzelki uszu są zbyt miękkie. Wszystko to można sprawdzić, bo jest to książka dotykowa

WORD BOOK LIFT-THE-FLAP

ANGIELSKI WTOREK: Moim zdaniem jest to książka dla małych dzieci. Takich przedszkolaków, albo nawet przed przedszkolem. Ale Mama uważa, że słownik jest bardzo dobry dla mojej siostry lat 6, która jest w pierwszej klasie, bo ona zaczęła uczyć się angielskiego w tym roku i dzięki temu słownikowi uczy się słówek i od razu ich czytania

ŻEGNAJ SKARPETKO

Uważam, że książka jest rewelacyjna i bardzo pomocna dla młodszych dzieci, które zaczynają zauważać, że ich zabawki lub zwierzaki są „zbyt dziecinne” i są na siebie trochę złe, że nie mogą się z nimi rozstać. Znam. Przechodziłem (Z zabawkami, nie ze zwierzakami). Teraz wydaje mi się to dość zabawne – skoro chcę coś mieć, to wystarczający powód, żeby to sobie zostawić. Ale pamiętam, że jak byłem mały, to takie sytuacje były prawdziwymi dramatami

LITTLE BALLERINA DANCING BOOK

ANGIELSKI WTOREK: Pokazuję ten tytuł poza kolejnością jaką zaplanowałem, bo świetnie sprawdził się w przypadku mojej siostry, która nie dość, że bardzo lubi „Little Ballerina” to jeszcze codziennie słucha płyty i tańczy. Od razu jak dostała książkę, zaniosła ją pani prowadzącej jej zajęcia z baletu, która podobno uznała ją za bardzo pomocną KSIĄŻKA Z PŁYTĄ

SŁOWNIK Z GŁOSEM – LISTEN & LEARN

ANGIELSKI WTOREK: Bardzo mnie ten słownik zainteresował, bo przypomina mi mój chiński z mówiącym długopisem, który naprawdę jest świetny. W ogóle nie ma chyba lepszego rozwiązania niż słownik z lektorem czytającym słowa, bo można od razu uczyć się poprawnej wymowy.  No i jest to coś nowego w porównaniu ze zwykłymi książkami

MAŁY ŻÓŁTY I MAŁY NIEBIESKI

Bardzo ciekawa książka, która ma interesującą historię powstania. Jej autor, jechał z wnukami pociągiem i żeby zająć dzieci zanim zaczną skakać po siedzeniach, podarł kolorową część gazety i z jej skrawków ułożył tę opowieść. Książka dostałą wiele nagród i stała się inspiracją dla twórczości Herve Tulleta

LIFT-THE-FLAP SHAPES

ANGIELSKI WTOREK: „Kształty” mamy w domu od jakiegoś czasu, ale nie pokazywałem ich, bo były niedostępne i dopiero teraz, po dodruku, są znowu do zdobycia. Książka ma kartonowe kartki z okienkami. Każda rozkładówka to inny temat: port, cyrk, plaża, impreza urodzinowa, piknik, miasto. Wszystkie są jednak wykorzystane do pokazywania różnych kształtów. Znajdziecie tu zadania, zgadywanki, wyszukiwanki, nawet liczenie

KASTOR PIECZE

Bardzo ładna książka dla młodszych dzieci, może być też dla uczniów szkoły podstawowej do samodzielnego czytania, tak jak w przypadku mojej siostry. Książka, jak i cała seria, jest o bobrze Kastorze. W tej części Kastor piecze – i jest to fajna opowieść – a dodatkowo czytelnik może piec razem z nim, bo i przepis jest i pokazane co i jak, krok po kroku, wykonać

PSZCZOŁY

„Pszczoły” Piotr Socha, tekst Wojciech Grajkowski, wydawnictwo Dwie Siostry, 70 stron, 28x38x1,4cm, twarda oprawa. Ogromy album o pszczołach. Jest w nim masa naprawdę ciekawych informacji zarówno przyrodniczych jak i historycznych dotyczących tych owadów, więc książka jest dobra z powodu treści, ale myślę, że o jej wyjątkowości przesądziły wielkoformatowe ilustracje. W naszym domu hit, właśnie pożyczyli […]

DWIE ANGIELSKIE KSIĄŻKI POP-UP

ANGIELSKI WTOREK: „JUNGLE” I „HAUNTED HOUSE” to angielskie książki Pop-up, w Polsce dostępne w księgarni Bookids. Dziś pokażę dwie – jedną dla młodszych czytelników, i jedną dla starszych. Myślałem, że pierwsza będzie dla mojej młodszej siostry, a druga dla mnie, ale okazało się, że Klara też chce mieć tę dla starszych

THE GARDEN

ANGIELSKI WTOREK: Możemy tu zobaczyć gdzie chowają się owady, co robią, jakie warzywa rosną w ogrodzie, ale też co się dzieje w kompostowniku, składzie na narzędzia ogrodnicze i budce dla ptaków. I jakie dźwięki „wydaje’ ogród. Czytelnik dowie się tutaj też tego, jak wygląda życie w ogrodzie a jak… kartka podgryziona przez gąsienice

PIĘCIU NIEUDANYCH

Tematem jest „nie bycie idealnym, a nawet wręcz przeciwnie”. Bohaterów jest pięciu, a każdy z nich z nich jest na swój sposób nieudany. Jeden ma dziury w brzuchu, drugi jest złożony na pół, trzeci sflaczały i śpiący bez ustanku, czwarty postawiony na głowie a piąty felerny. Pewnego dnia do ich koślawego domu przybył gość. Gość idealny

52 TYGODNIE

Klara, lat sześć: „To książka o jabłku. O tym jak to się dzieje, że rośnie na jabłonce. Jak jest małe, większe, a nawet jak jest stare i wydaje mi się, że trochę gnije, ale i tak podoba się ptakom. Patków przylatuje tu bardzo dużo. Znam niektóre sikorki, zwłaszcza bogatkę i czubatkę. Ale nie pamiętam jak nazywa się ta mała z niebieską główką. W książce zobaczycie jeszcze ptaka wyglądającego jak woda i takiego jak pomidorek

CZTERY KARTONÓWKI HERVE TULLET’A

Rzadko pokazuję książki dla zupełnych maluchów, dlatego dziś polecę aż cztery. Są to książki mistrza tytułów interaktywnych pana Tullet’a, który tym razem stworzył serię kartonówek o różnej długości kartek. Wszystkie cztery części „Już jadę”, „Duży czy mały”, Ufo kuku” i „Super tata” działają na tej samej zasadzie, więc żeby nie zdradzać niespodzianek, na zdjęciach pokażę jedną książkę

LlAMAS IN PYJAMAS

ANGIELSKI WTOREK: Znacie film „Nowe szaty króla”? To był jeden z moich ulubionych z dzieciństwa, oglądałem go z rodzicami milion razy i od tamtej pory bardzo polubiliśmy lamy. Dlatego jak szukałem angielskiej książki do poczytania, to od razu wybrałem historię o lamach

ROK W LESIE

Rok się jeszcze nie skończył, ale na dziś jest to moim zdaniem NAJLEPSZA TEGOROCZNA KSIĄŻKA dla małych dzieci, a na pewno najlepsza kartonówka 2015 roku. Głupio mi to pisać, ale sam oglądałem ją bardzo, naprawdę bardzo długo