„Poznaj Pettsoba i Findusa” Sven Nordqvist, Media Rodzina, 14 stron, 17x17x1,1cm, kartonówka.

Jest to książeczka dla młodszych czytelników, bo kartonowa, z bardzo znanej i wręcz kultowej serii o Pettsonie i Findusie. To znaczy teoretycznie jest to wersja dla maluchów, ale u nas okazała się świetna dla Klary. Ponieważ moja siostra właśnie zaczyna sama czytać książki, więc ten tytuł nadawał się doskonale. Nie za długi do przeczytania na raz, a jednocześnie wciągający zagadkami i znanymi bohaterami.

Akcja zaczyna się od przedstawienia staruszka Pettsona i kota Findusa oraz ich domostwa. Na tej samej stronie Findus wymyśla zabawę, mówi, że pochował w różnych miejscach nietypowe rzeczy i będzie zadawał zagadki, a Pettson ma je znaleźć.

I tak na końcu kolejnych stron pojawiają się zagadki, które mały czytelnik rozwiązuje i zaciekawiony przechodzi do kolejnej strony. Przynajmniej tak miała Klara. Czytała, zgadywała i przewracała kartkę. Oczywiście najpierw dokładnie oglądała ilustracje, żeby nie przegapić tego co lubi najbardziej, czyli dziwnych stworzeń i ich małych domków, małych spraw, wymyślnych maszyn, czy niesfornych kur. Przyznaję, że oglądanie tych ilustracji i wszystkiego co się na nich dzieje poza tekstem opowieści też uważam za największą przyjemność.

Ta kartonówka nie jest duża, ale też nie należy do tych najmniejszych. Ma wygodny format, jest ładnie wydana a jaj największym atutem – powtórzę to jeszcze raz – są wspaniałe ilustracje. Zresztą prosta opowieść z sympatyczną puentą też jest fajna i może nauczyć czytelnika z czego robi się naleśniki.

Atutem jest też cena książki – na okładce 9,90 zł.

Polecam. Bardzo dobry pomysł z tym, żeby serię poszerzyć o kartonówki.