KIEDY HAZEL SPOTKAŁA AUGUSTUSA

„Gwiazd Naszych Wina” John Green, e-book od cdp.pl 

Jest to pierwsza książka, którą przeczytałem na czytniku, ale mam tyle uwag na ten temat, że przygotuję oddzielny wpis. A dziś parę słów o kultowej dla wielu osób powieści „Gwiazd naszych wina”.

Jest ona na szczęście… zabawna. Wszystkie najczęściej pojawiające się postacie są chore na nowotwory, ale mają do siebie wielki dystans i to bardzo pomaga zarówno im jak i czytelnikowi. Dzięki temu też możemy się skoncentrować na ich opowieści o tym co się dzieje dookoła, a nie tylko na cierpieniu.

Hazel Grace ma siedemnaście lat. Lubi czytać książki i oglądać telewizyjne teleturnieje. Choruje na raka płuc, przez co musi być cały czas podpięta do specjalnych urządzeń ułatwiających pozyskiwanie tlenu. Augustus Waters ma siedemnaście lat. Wcześniej chorował na kostniakomięsaka, przez co nie ma jednej nogi, ale i tak bardzo się podoba dziewczynom.

Książka zaczyna się w piwnicach kościoła, gdzie odbywają się zajęcia grupy wsparcia, na które chodzą osoby chore na raka. Hazel nie lubi tam chodzić. Tym razem na spotkanie przychodzi nowy uczestnik, Augustus. Chłopak cały czas się jej przygląda, a po zajęciach zaprasza bohaterkę do siebie. Hazel nie może odmówić, bo Agustus bardzo jej się podoba. Tak zaczyna się ich niezwykła znajomość.

Właściwie niewiele więcej można powiedzieć, bo będzie to opowiadaniem książki. A historia jest bardzo ciekawa i wbrew pozorom wcale nie mówi wyłącznie o tym, jak to jest chorować na raka (chociaż ten temat cały czas też jest oczywiście).

Fajny jest wiek głównych bohaterów – 17 lat, kiedy jeszcze są nastolatkami, ale już mogą prowadzić samochody i żyć trochę bardziej samodzielnie. Mimo że chorują mają swoje hobby, ulubione miejsca, zajęcia, zakochują, jak wszyscy. Mają też bardzo fajnych rodziców.

Najlepsze w książkach jest to, że możemy poznać „od środka” różne życia. Zobaczyć jak to jest być kimś innym, poznać inne doświadczenia. Tu możemy chociaż trochę podpatrzeć trudny temat jakim jest śmiertelna choroba. Bo Hazel wie, że może niedługo umrzeć.

Na podstawie książki powstał film, ja jeszcze go nie widziałem. Ze zwiastuna wynika, że tak naprawdę to nie jest książka o raku, tylko o wielkiej miłości, sami zobaczcie 😉

7 komentarze do “KIEDY HAZEL SPOTKAŁA AUGUSTUSA

  1. Oglądałam. Niestety przed przeczytaniem, bo o książce dowiedziałam się po obejrzeniu. Ale cóż, mówi się trudno i czyta się dalej!
    Film jest naprawdę fajny – wzruszający i pełen emocji. bardzo mi się spodobał!
    A książkę mam zamiar zdobyć w najbliższym czasie 😉
    Trzymaj się!

  2. Poprawka, Hazel chorowała na raka tarczycy 😉 Mówiła o tym na pierwszym spotkaniu grupy Miłoserdzia 😉

  3. Hazel chorowała na raka tarczycy a nie płuc. Miała przeżuty na płuca i ciężko jej było oddychać.

  4. Hazel chorowała na raka tarczycy a nie płuc. Miała przeżuty na płuca i ciężko jej było oddychać. Z tego co wiem chyba zgromadziła jej się tam woda. :’)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Website